Na tanie ubieranie pomysłów kilka

Ubieranie się zgodnie z trendami wcale nie musi się wiązać z wydawaniem kroci na nowe ubrania z markowych sklepów. Można równie dobrze odświeżyć stare albo skorzystać z ubrań w tańszej wersji. To też jest teraz trendy!

Tanie ubrania za grosze – czy to możliwe?

Cechą rozpoznawczą (a może stereotypową, jak kto woli), charakteryzującą kobiety, jest fakt, że lubią być ładne, a co za tym idzie – ładnie ubrane. Zwykło się mówić, że kobietę łatwiej wyżywić niż ubrać, ale właśnie dzisiaj obalimy ten mit. Otóż ubieranie się zgodnie z aktualną modą wcale nie musi kosztować fortuny! Istnieje kilka pomysłów na zaoszczędzenie sporej sumki.

Jak tanio kupować ubrania – niezawodne sposoby

Pierwszy sposób. Czyhanie na promocje. Wszystkie dobrze wiemy, że sklepy odzieżowe na każdy sezon przewidują jakieś wyprzedaże. Pomijając te ciuszki, które są produkowane specjalnie na wyprzedaże (o zgrozo!), to w sieciówkach można znaleźć przeceny nawet do 80% na coś, na co wcześniej nawet byśmy nie spojrzały właśnie z powodu ceny. Panuje taka niepisana zasada, że jeśli kupiło się coś w danym sklepie, wydając więcej pieniędzy, niż się zamierzało, to nie powinno się tam iść w okresie promocji. Ja tak zrobiłam. Potem tę zasadę wypisałam na lustrze w łazience, bo co się zobaczyło, to się nie odzobaczy… W każdym razie jeszcze bardziej skłania mnie to, żeby polecać promocje.

Drugi sposób. Szycie na miarę. Próbowałyście kiedyś? Kiedy spróbujecie pierwszy raz, wpadniecie w taką euforię, że trudno będzie przestać. Polega to na zakupieniu konkretnego materiału, na wybraniu fasonu, kroju i wszystkiego, co tylko określa strój i zaniesieniu projektu do sprawdzonej krawcowej. Uwierzcie, że szycie wełnianego płaszczyka na zimę może być nawet o połowę tańsze niż kupienie go w sklepie. A do tego macie wymarzony kolor i wymarzony krój – no i w takim bezpiecznie się można pokazać na mieście: przecież się nie powtórzy!

Trzeci sposób. Przerabianie starych ubrań. Och, ileż w internecie można znaleźć kobiet, które fascynują się taki przeróbkami. Wyciągają z szaf stare ubrania, które wyszły z mody, albo nawet korzystają z ubrań z młodości swoich mam i w ten sposób otrzymują prawdziwe cuda. Jeśli sama nie masz do tego daru, to znajdź koleżankę, która Ci w tym pomoże.

Czwarty sposób. Second hand. Bardzo powszechny sposób na znalezienie ciekawych, tanich i modnych ubrań. Miłośniczki sportu, jakim jest bieganie po popularnych szmateksach, mają całe szafy ubrań, o których nikt by nie powiedział, że są z drugiej ręki. Wystarczy mieć dobre oko (albo takie dobre oko pożyczyć wraz z koleżanką), a potem odświeżyć zakupy w dobrym proszku. Drogie panie, czas na łowy! Czy można pozwolić, żeby tyle markowych ubrań się zmarnowało?

Tanie ubrania są na wyciągnięcie ręki. A skoro się już zaoszczędziło, to można zrobić sobie prezent i na przykład… kupić coś za zaoszczędzone pieniądze. Czy to nie szczyt zaradności?