Domowe maseczki na twarz z kuchennego bogactwa
Domowe maseczki na twarz mają tę zaletę, że wiesz dokładnie, jaki posiadają skład. Poza tym nie zawierają żadnych szkodliwych dla skóry substancji. No i są oczywiście tańsze niż te kupowane w sklepach. Czy tak samo skuteczne? Tak! A może nawet bardziej.
Dlaczego domowe maseczki?
Domowe maseczki na twarz są coraz popularniejsze. Jeśli chcesz zaoszczędzić na kosmetykach, a jednocześnie dać swojej cerze to, co najlepsze, zdecyduj się na pielęgnację domowymi sposobami. Pomysłów jest mnóstwo.
Twoja ulubiona drogeria właśnie wprowadziła na półki nową maseczkę? I pewnie na dodatek opakowanie tego kosmetyku jest tak porywające, że tylko święty by się nie oparł? A ty nie pretendujesz to takiego miana, dlatego raz-dwa i maseczka ląduje w Twoim koszyku. Ale zaraz, zaraz. Przecież tutaj są jeszcze inne rodzaje: nawilżająca, złuszczająca, oczyszczająca… Jak mus to mus. Bierzesz wszystkie.
Stop! Zatrzymaj się i zastanów. Może lepiej samej wykonać taką maseczkę, nie wydając milionów i jednocześnie nie prezentując swojej cerze sztucznych dodatków. Domowe maseczki na twarz (podobnie zresztą jak inne domowe kosmetyki) są świetnym sposobem na naturalne i dokładne zadbanie o potrzeby cery. Ja sama maseczki nigdy nie kupiłam, bo uważam, że im mniej ingerencji niechcianych i szkodliwych substancji, tym lepiej. Wolę sama przygotować coś naturalnego i sprawdzonego.
Maseczka na twarz dobra na wszystko
Maseczka na twarz zrobiona w domu może być wykorzystana w każdym celu. Nawilży, odświeży, oczyści, ujędrni, rozjaśni – tak samo jak ta ze sklepu. Co by nie być gołosłownym – kilka propozycji, które mnie bardzo przypadły do gustu.
- Do cery suchej – domowa maseczka z awokado
Wystarczy kupić dojrzałe awokado i jogurt naturalny. Obrany i pokrojony owoc zmiksować z dwoma łyżkami jogurtu. Taką mieszaninę nałożyć na twarz na ok. 20 minut, a potem dokładnie zmyć.
Dlaczego awokado? Bo znajdują się w nim witaminy A, B, C, E, K, magnez, miedź, żelazo i kwas foliowy.
- Na odżywienie skóry – maseczka z banana
Potrzebne będą: mały banan, miód, śmietana. Banana należy rozgnieść widelcem, dodać do niego łyżkę miodu i dwie łyżki śmietany i zmieszać. Mieszankę nałożyć na twarz na ok. 15 minut. Potem dokładnie zmyć.
Dlaczego banan? Bo jest bogaty w witaminy: B, C, E, PP, a także w niacynę, potas, beta-karoten, selen, żelazo i wiele innych składników odżywczych.
- Na oczyszczenie albo na rozjaśnienie – maseczka na twarz z ogórka
Umytego i nieobranego ogórka pokroić w plastry i położyć na skórze twarzy na ok. 20 minut. Potem zdjąć jego kawałki i przepłukać cerę letnią wodą.
Drugi sposób zakłada wykorzystanie ogórka, cytryny i jogurtu naturalnego. Ogórka należy zetrzeć na tarce, dodać łyżkę soku z cytryny i dwie łyżki jogurtu. Zmieszać i nałożyć na twarz na ok. 20 minut.
Dlaczego ogórek? Bo zawiera witaminy A, B, C, E, sole mineralne i kwasy organiczne. Pomaga rozjaśnić przebarwienia, oczyścić i nawilżyć cerę.
- Na złagodzenie podrażnień i nadanie elastyczności – maseczka z siemienia lnianego
Dwie łyżki siemienia lnianego wystarczy zalać szklanką wody i zagotować. Potem odczekać, aż mieszanka ostygnie. Nakładając na gazę, należy rozprowadzić po twarzy. Warto to zrobić na leżąco, bo maseczka będzie miała formę śluzu i może początkowo spływać z twarzy. Można też poprosić kogoś o pomoc.
Dlaczego siemię lniane? Ponieważ znajdują się w nim kwasy omega-3 i omega-6, cynk.
Przygotowanie cery pod maseczkę
Pod każdą maseczkę (tę domową i tę z drogerii) trzeba odpowiednio przygotować cerę, żeby drogocenne składniki mogły dokładnie w nią wniknąć. Gołym okiem tego nie widać, ale jeśli na cerze zostają resztki makijażu czy innych zanieczyszczeń z całego dnia, to nawet domowe maseczki na twarz nie zadziałają tak, jak powinny.
Maseczka na twarz powinna być naniesiona na skórę dokładnie oczyszczoną z makijażu i innych zabrudzeń. Dlatego najlepiej nakładać ją wieczorem, kiedy cera jest już przygotowana do snu. Po oczyszczeniu warto jeszcze wykonać peeling całej twarzy, aby usunąć resztki naskórka i pozwolić cerze „otworzyć się” na przyjęcie nowych składników, które mają ją odżywić. Warto też wykonać parówkę skóry twarzy (czyli nachylić przykrytą ręcznikiem głowę nad miską z wrzątkiem), aby rozszerzyć pory.
Maseczkę wystarczy stosować 2-3 razy w tygodniu.
Domowe maseczki mają tę zaletę, że są dużo skuteczniejsze od kremów. Zostało to poparte badaniami. Działają szybko, a na dodatek nie trzeba ich stosować codziennie, żeby osiągnąć zamierzony efekt. Zachęcam, bo sama doświadczyłam ich świetnego działania.
Karolina Mrozek
Polonistka, która nie ubiera spódnic po kostki, korektorka mająca świadomość własnych błędów. Kiedyś zaczynała dzień od kilku stron książki – dziś czyta, kiedy dziecko śpi.
1 Odpowiedź
[…] Jako osoba niedoświadczona zwróć uwagę na to, czy makijażystka jest skłonna dawać Ci dobre rady dotyczące pielęgnacji cery przed ślubem. Peelingi, odpowiednie do typu cery kremy, regulacja brwi, nawilżanie ust – to tylko niektóre z elementów, na jakie dobra makijażystka zwróci Twoją uwagę. Jeśli zadbasz o cerę wcześniej, to makijaż będzie lepiej wyglądał i lepiej się trzymał przez cały dzień. A jeśli kosmetyczka nie poda Ci porad, to po prostu o nie zapytaj. A jeśli i to nie pomoże, zwyczajnie skorzystaj z naszych porad. […]