Jak spokojnie spędzić Święta?

Jak spokojnie spędzić Święta? Trzeba wcześniej się do nich przygotować. Wtedy nadmiar obowiązków nas nie przytłoczy, a w Święta zamiast narzekać na świąteczne zmęczenie, będzie można cieszyć się chwilą odpoczynku i regeneracji.

Jak spokojnie spędzić Święta bez zmęczenia?

Nieraz słyszałam od rodziców, cioć czy wujków, że nie chce im się Świąt, bo to tylko mnóstwo obowiązków. Domyślam się, że tak do końca nie myśleli. Bardziej pewnie chcieli wyrazić przygnębienie na myśl o obowiązkach. I ból, że nadchodzi ciągłe zmęczenie. No cóż, tego nie przeskoczymy. Trzeba przecież posprzątać dom, umyć okna, wytrzepać dywany, odsunąć kanapy… Zmęczyłam się samym wymienianiem. Jak spokojnie spędzić Święta, kiedy na głowie tyle obowiązków?

To proste. Najpierw uświadomić sobie, że Święta, oprócz wymiaru religijnego oczywiście, są czasem odpoczynku. Czyli wszystkie wyżej wymienione obowiązki mają być wykonane nie z okazji Świąt. Miło jest spotkać się przy rodzinnym stole, kiedy pajęczyny nie wiszą na żyrandolu. Ale, że sparafrazuję znane przysłowie, porządek Świąt nie czyni.

Po co sprzątamy przed Świętami? Zastanówcie się, bo odpowiedź jest kluczowa! Bo teściowa będzie sprawdzać, ile jest kurzu na półkach (jeśli tak macie, to szczerze współczuję)? Bo bez umytych okien nie da się przyrządzić karpia wigilijnego? Czy może dlatego, że ktoś wymyślił, że generalne porządki robi się na Święta? Bingo!

Ciągłe zmęczenie nie sprzyja świętowaniu. Dlatego proponuję, żeby wszystkie porządki odfajkować miesiąc przed Świętami. Każdemu wyjdzie to na dobre. Zaoszczędzony czas można poświęcić np. na poczytanie dzieciom jakiegoś pięknego opowiadania bożonarodzeniowego. Albo na pójście do kosmetyczki i zrobienie sobie obłędnych paznokci. A wiecie co Niemcy mówią o odpoczywaniu? Po skończonej pracy dobrze wypoczywać. Genialne w swej prostocie.

Jak spokojnie spędzić Święta z rodziną?

Jak Święta, to i mnóstwo spotkań rodzinnych. A razem z nimi trudne tematy, pytania, oczekiwania. Generalnie ciągłe zmęczenie oczekiwaniami innych. Niżej kilka rad, jak spokojnie spędzić Święta i nie przejmować się trollowaniem.

1. Na początek zapomnij, że na tym łez padole istnieje coś takiego jak oczekiwania. Nie miej ich wobec siebie (że choinka za mało strojna, że w barszczu za mało grzybów). Nie miej ich wobec innych (że mąż źle ogolony, że dzieci ubrane w to samo co w zeszłym roku). Nie przejmuj się, jeśli inni mają je wobec Ciebie.
2. Stwórz sobie listę tematów, których nie porusza się w Święta (wychowanie dzieci, udział w ostatnich wyborach, masło droższe niż w zeszłym roku). Bądź czujna. Jeśli ktoś nie umieścił Twojego tematu na swojej liście i go podejmuje – zmień kierunek rozmowy. W tym celu stwórz drugą listę – tematów zastępczych. Przydadzą się takie: jakie pomysły udało Ci się zrealizować w tym roku, jakie plany na sylwestra, na weekend, najnowsza komedia romantyczna, nowy sposób na starą potrawę itd.
3. Spędź trochę czasu tylko w swoim towarzystwie. Odetchnij. Wspomnij najpiękniejsze Święta z dzieciństwa. Pomyśl o sobie i o tym, z czego jesteś zadowolona.

Ciągłe zmęczenie tak samo jak irytujące rozmowy przy zastawionym stole nie pomagają odpoczywać. Dlatego na liście ze świątecznymi obowiązkami powinna znaleźć się odpowiedź na pytanie o to, jak spokojnie spędzić Święta. Potem trzeba tylko uskutecznić swoje pomysły i psychiczny odpoczynek gwarantowany.

Karolina Mrozek
Polonistka, która nie ubiera spódnic po kostki, korektorka mająca świadomość własnych błędów. Kiedyś zaczynała dzień od kilku stron książki – dziś czyta, kiedy dziecko śpi.