Jak monitorować finanse?

Jak monitorować finanse to kwestia, nad którą na pewnym etapie życia (i zarabiania)zastanawia się chyba każdy. Dzięki monitorowaniu finansów można z powodzeniem zadbać o swój budżet domowy.

Jak monitorować finanse – zalety rozwiązania

Podwyżka, podwyżka! Gdybyś dostała podwyżkę, Twoje życie na pewno byłoby łatwiejsze. Tak sobie myślisz, prawda? Nie ma opcji! Gdybyś dostała podwyżkę, to pieniądze rozchodziłyby się tak samo szybko jak teraz. Dlatego potrzeba odpowiedniego zaplanowania, żeby można było nie tylko rozsądnie wydawać, ale i oszczędzać. A przez to mieć więcej pieniędzy. I tak pojawia się kwestia tego, jak monitorować finanse, aby znaleźć „zagubione” pieniądze.

Najważniejsza jest silna wola. Brzmi jak przy nałogach? I dobrze, tak ma brzmieć. Wydawanie pieniędzy może się stać nałogiem. Im wcześniej zaczniecie się zastanawiać nad tym, na co i ile wydajecie, tym szybciej zaoszczędzicie i podratujecie budżet domowy.

Budżet domowy ma to do siebie, że lubi się szybko kurczyć. Myślicie sobie: Nie, nie, u mnie tak nie ma. Dajcie spokój. Wiem, że jest. Jeśli podejmiecie wyzwanie i zaczniecie spisywać wszystkie wydatki oraz przychody z danego miesiąca, to łatwiej Wam będzie zorientować się, co się dzieje w Waszym portfelu i na koncie. Jeśli podejmujecie wyzwanie, czytajcie dalej.

Sposoby na to, jak monitorować finanse

Zasada nr 1 – nigdy nie trać pieniędzy. Zasada nr 2 – nigdy nie zapominaj o zasadzie nr 1, jak powiedział Warren Buffett.

A tak na serio…

Pierwsza rzecz, o jaką trzeba zadbać, to zbieranie paragonów. To trudne, ale tylko z początku. Jeśli wszyscy domownicy wyrobią w sobie taki zwyczaj, to później zabieranie paragonu będzie już rzeczą naturalną.

Problem 1. Sprzedawca nie wydaje paragonu

W zasadzie nie powinien nie wydać. To jego obowiązek. Ale jeśli tak się zdarzy, to przecież wystarczy poprosić. A jeśli nadal robi problem, to wystarczy spokojnie wytłumaczyć, o co chodzi. Że Twój budżet domowy będzie stał w ryzach dzięki temu paragonowi. Albo że bez paragonu nie masz po co wracać do domu.

Problem 2. Zepsuła się kasa fiskalna lub zapomniałaś zabrać paragon

Postaraj się zapamiętać, ile wydałaś podczas tych zakupów. Jeśli nie co do grosza, to przynajmniej zaokrągloną kwotę. A jeśli płaciłaś kartą, to wydatek zawsze można sprawdzić na koncie internetowym.

Problem 3. Kupuję na targu – tam nie ma paragonów

To żaden problem. Skoro tam idziesz, to od razu otwórz nową notatkę w telefonie i zapisz wydaną kwotę.

Druga rzecz to konieczność założenia zeszytu wydatków i przychodów. A żeby było łatwiej, to można to zrobić w Excelu. Budżet domowy będzie wtedy na bieżąco sprawdzany.

Pod koniec miesiąca wystarczy zsumować dochody i wydatki. Przy okazji sprawdzić, na co wydaje się najwięcej pieniędzy. Można też naocznie uzmysłowić sobie, na co wydaje się za dużo. I ograniczyć to. Możecie się rodzinnie na bieżąco motywować i kontrolować. Wtedy silna wolna działa sprawniej.

Jak monitorować finanse elektronicznie?

Sposobów na to, jak monitorować finanse, jest więcej. Ale o wszystkich nie będę wspominać. Przyda się tylko jeszcze kilka słów o monitorowaniu finansów domowych za pomocą specjalnych programów. Dzięki takiemu programowi można ewidencjonować przychody i wydatki, decydować o kolejnych wydatkach i przede wszystkim oszczędzać pieniądze. Przykładowy program bierze pod uwagę koszty utrzymania samochodu, nieruchomości. Pozwala robić ograniczenia finansowe. Jest tak skonstruowany, żeby łatwo się z niego korzystało. Sprawdzi się dla tych osób, które nie mają czasu na szczegółowe samodzielne analizy.

Oszczędzanie będzie proste, jeśli zaczniecie przyglądać się swoim wydatkom i przychodom miesięcznym. Wystarczy trochę samokontroli, a portfel nabierze objętości w ostatni dzień miesiąca. A za zaoszczędzone pieniądze kupcie sobie coś w nagrodę, np. książkę o oszczędzaniu.